Dom na zboczu / 2017
Kontekts
Dom na stoku, brzmi nieźle. Na mapce też wyglądało to całkiem fajnie. Działka spora, z dość szerokim frontem. Ostry spadek – to daje szansę na malownicze rozwiązania, teren uzbrojony, dobry dojazd z centrum Bielska. Może północna ekspozycja nie jest optymalna, ale z tym można sobie poradzić.
Jedziemy na miejsce. Wychodzimy na działkę, patrzymy dookoła, patrzymy na siebie i mamy tą samą myśl. Jak ten nasz ukochany Śląski Beskid jest przestrzennie zrujnowany. Zabudowa na przeciwległym stoku to szwarc, mydło i powidło. Każdy dom ma swój kąt dachu, część tylko jedną połać, swój kolor tynku, przypadkowe okładziny, przybudówki i garaże, o proporcjach brył już nie wspomnę. Poziom entropii nie do odwrócenia.
Gdyby to chociaż było trochę dalej, ale z tej odległości widać wszystkie detale „architektoniczne”.
Nad nami deweloper buduje szeregówkę. Przy takim nachyleniu i pogoni za PUMem budynki mają po trzy kondygnacje plus poddasze. Przez wąską drogę dosłownie zwieszają się nad naszą działką.
Pytanie numer 1
Prostopadle, czy równolegle do stoku?
Równolegle to mniejsza różnica między poziomami stoku graniczącymi z budynkiem od góry i na dole. Za to ekspozycja okien na północ – opisany wyżej widok i na południe droga i „świątynie PUMu”. Budując prostopadle mamy wprawdzie spore przewyższenie, za to uciekamy od drogi i dostajemy ekspozycję wschód – zachód, a tu widok jest całkiem niezły od wschodu daleka panorama Bielska, a od zachodu wzgórze porośnięte lasem. Wjazd i wejście – prosto na piętro. Potem schodkami do pokoju dziennego na poziomie ogrodu.
Zagospodarowanie terenu
Aniamacja
4 kwadraty
Na koniec dom kształtuje się z czterech kwadratów 9x9m po dwa na kondygnację. Od północy kwadrat garażu i wejścia pod którym kwadrat prawie całkowicie zagłębiony w ziemi mieszczący pomieszczenia techniczne i królestwo pana domu gabinet, siłownia i pomieszczenie odsłuchowe w jednym. Na południe kwadrat sypialni, które wiszą nad w pełni przeszklonym na wschód i zachód pokojem dziennym – czwartym kwadratem. Taras przy pokoju lekko zagłębiony w bryle budynku jest dodatkowo przesłaniany od drogi przez kładkę wejścia mieszczącego się kondygnację wyżej. Pełna intymność.
Materiały
Ponieważ połowa dolnej kondygnacji jest żelbetową skrzynią zagłębioną w gruncie, cały parter zaprojektowany jest z surowego betonu z odciskami deskowania. Beton świetnie uzupełnia naturalne drewno. Górna kondygnacja i dach stanowią jedną bryłę pokrytą blachą tytanowo – cynkową z otworami wykończonymi drewnem. Beton, drewno i metal to zestaw, który dobrze się komponuje i bardzo dobrze starzeje.